Czy podejmuje Orange jakiekolwiek działania wobec telefonu (n.p. blokowanie IMEI) czy ma roszczenia tylko do osoby która podpisała umowę ratalna/abonament i nie wywiązała się z tej umowy? Pytam bo rozważam zakup telefonu Samsung Galaxy S8 i obecnie większość ofert to własnie telefony zakupione na raty lub wzięte na przedłużenie
Abonament za 50 zł na miesiąc. Droższy abonament także oferuje nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y w kraju oraz roamingu na terenie UE. Operator gwarantuje 15 GB internetu mobilnego (działającego z pełną prędkością) oraz 7.67 GB danych do wykorzystania w ramach roamingu. Abonament za 60 zł 50 zł na miesiąc (Niższa cena
x 24 raty 0% + 65 zł mies. za abonament Zgodny z DVB-T2 BLACK WEEK Telewizor Samsung Masz pytania, znajdź nas na: Obsługa. Nowości. Informacje branżowe.
Opcje: Telefon komórkowy z 5G | Telefon Stacjonarny : Netia Mobile Super 5G: Promocja: 3 miesiące za 0 zł: Połączenia w pakiecie · na komórkowe w Polsce · na stacjonarne w Polsce · SMSy oraz MMSy. Pakiet danych dla karty 6 0 GB 5G 30 GB 5G (później 1 Mb/s) Cena z rabatami od 4. miesiąca: 30,00 zł/mies.
Nr 54, poz. 535 i Dz. U. z 2008 r. Nr 209, poz. 1320). W związku z powyższym za wniesienie opłaty abonamentowej rtv placówki Poczty Polskiej nie wystawiają faktur VAT. Wówczas wydatki na abonament RTV, który są udokumentowane potwierdzeniem płatności należy ująć na podstawie dokumentu wewnętrznego w KPiR w kolumnie 13
Opisaliśmy już te, które udostępniają Play i Plus, a dziś zajmiemy się ofertą Orange. Zobaczymy czy opłaca się wziąć telefon za 1 zł w Orange i jaki mamy wybór. W tym artykule, tak jak w poprzednich, wybraliśmy konkretny dość tani abonament i skupimy się na tym jakie smartfony za 1 zł można wziąć w ramach tej właśnie
ereE. Zakup nowego smartfona to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza w sytuacji, gdy mamy tak wiele ciekawych ofert na rynku jak dziś. Operatorzy mają co roku do zaoferowania coraz to ciekawsze urządzenia za symboliczną złotówkę, jednak za wyższy abonament. Z drugiej strony ciągle możemy oczywiście kupić telefon na własny rachunek. W przypadku nowoczesnych urządzeń jednak nie jest to proste i czasami potrzeba rat lub małej pożyczki. Urządzenia te potrafią niekiedy kosztować nawet kilka tysięcy złotych, a części oferowane przez serwis telefonów, kilkaset złotych. Jeżeli więc cenimy sobie ich jakość, nasz dylemat będzie tym większy. Jak zatem zakupić smartfona dla siebie najkorzystniej? Analiza opłacalności – Serwis telefonów Podstawa do odpowiedzi na to pytanie będzie przede wszystkim wycenienie smartfona oraz obserwacja jak bardzo straci on na wartości w okresie naszej umowy. To właśnie ta wartość powinna nam posłużyć jako podstawa do wykonania obliczeń. Zwykle w przypadku wielu sieci trafiają się istne perełki i prawdziwe okazje, które warto chwytać co pewien czas. Wtedy to mamy szansę za symboliczną złotówkę dostać jeden z flagowych modeli. Zwykle oczywiście odbije się to na kosztach abonamentu, ale w wielu wypadkach flagowce tanieją nawet po roku czy dwóch latach – podkreśla serwis telefonów. Taka inwestycja może się więc opłacić. Podstawą jest naturalnie aktywne poszukiwanie promocji. Bywają okresy, w których aż roi się od niesamowicie ciekawych propozycji ze strony operatorów. Na co dzień doskonale współpracują oni z producentami smartfonów. Takie okresy to często czas przedświąteczny lub po Nowym Roku, kiedy producenci szykują się do produkcji nowego sprzętu. Serwis telefonów – alternatywne rozwiązanie Oczywiście zakupienie smartfona za gotówkę wydaje się być najprostszym rozwiązaniem, ale kiedy mówimy o naprawdę kontentych modelach, ceny również są spore. Pozostają raty. Te również są niezwykle korzystne, zwłaszcza że w wielu sklepach dostaniemy je na 0%. Serwis telefonów – podsumowanie Oba rozwiązania mają zdecydowanie swoje plusy i minusy. W okresie szalonych promocji warto pomyśleć o smartfonie od operatora, poza tymi okresami może opłacać się zakup nowoczesnego urządzenia w systemie ratalnym. W takim wypadku zwróćmy jednak uwagę na to, by raty nie były oprocentowane. Serwis telefonów, SmartSerwis24 do każdego telefonu dopasuje odpowiednie akcesorium, a w razie potrzeby dokona przeglądu i naprawi go. Zawsze trzeba brać pod uwagę koszt, jaki dodatkowo poniesiemy za sprawą nieszczęśliwych wypadków. Serwis telefonów postara się minimalizować koszty naprawy, jednak te niejednokrotnie przekraczają połowę wartości smartfona.
Wybór abonamentu jest dla wielu jedną rozsądną opcją. Ale… co, jeżeli to NIE jest dobry wybór? Co się bardziej opłaca: telefon na abonament czy raty w sklepie z telefonem na kartę?Obecnie, aby móc rozmawiać przez telefon potrzebujemy albo abonamentu, albo karty doładowywanej co miesiąc. Ta druga opcja była bardzo popularna jeszcze kilka(naście) lat temu. Teraz prym wiedzie abonament, najlepiej z telefonem. Czy taka oferta jest opłacalna? A może lepiej iść w przeciwną stronę niż owczy pęd? Co się bardziej opłaca: telefon z abonamentem czy raty w sklepie + telefon na kartę?"Po co mi 5G w telefonie?" Szczerze? Nie potrzebujesz w tym momencie 📱Komórka jak komputer? Tworzenie filmów na iPhone nie jest ograniczeniemZadzwoniłem na religijny telefon zaufania Czarnka i spytałem o masturbację. Odpowiedź was zaskoczyKaraoke na Spotify coraz bliżej, czyli jak zostać artystą w swoim domu„Tato, dlaczego jesteś na Tinderze?” - nowa opcja apki pozwoli uniknąć wielu niezręcznych sytuacjiChevronTo co, bierzemy się za przykłady?Dzisiaj na tapet wezmę trzy telefony z różnych półek cenowych. Wszystkie ceny będą w miarę uśrednione, abyście otrzymali bardziej krystaliczny obraz wydatków, które czekałyby na każdego u operatorów wybrałem abonament za co najmniej 55 złotych. Poniżej tej kwoty, oferowane warunki są złe. Ponadto, każda umowa jest na 24 miesiące. Objaśniając: podane kwoty u operatorów są cenami za telefon, bez wliczonej ceny za abonament. Wiecie, aby porównać jabłka do półkaTelefon na abonament vs telefon na raty (Materiały prasowe)Xiaomi Redmi Note 9T 5GOperator 1: 40*21 = 840 2: 50*24 = 1,200 To jest prawdopodobnie najlepsza cena, jeżeli chodzi o ten telefon. Ogólnie ciężko dostać Redmi Note 9T 5G z polskiej dystrybucji w takiej cenie. Problemem jest przywiązywanie się do jednego operatora — ale da się? Da! Normalnie trzeba zapłacić co najmniej 885-999 złotych. Super opcja!Średnia półkaTelefon w abonamencie czy w sklepie? (Samsung , Materiały prasowe)Samsung Galaxy S20 FEOperator 1: 110*21 = 2,310 2: 90*24 + 239 = 2,399 zł. A w normalnych sklepach? Cena wynosi co najmniej 2299 złotych, ALE ostatnio S20 FE można było kupić bez problemu za 2099 złotych. Dodajmy do tego okazyjne raty i… sami wyciągnijcie w abonamencie czy w sklepie? ( 12 64 GBŚredni miesięczny abonament, który jest wymagany, aby otrzymać taką cenę to 55 złotych. Czyli w 24 miesiące zapłacicie 1320 zł za możliwość korzystania z komórki. Operator 1: 166*24 = 3,984Operator 2: 120*24 + 1019 = 3,899Operator 3: 155*24 + 499 = 4,219Obecnie iPhone 12 w odmianie 64 GB kosztuje w sklepach około 3899 złotych. Czy w abonamencie jest odrobinę taniej? To zależy! Najniższa cena od operatora jest z niezłą zniżką — a co można dorwać w sklepie na raty? Taki sam iPhone 12, ale wersja 128 GB kosztuje w promocji 3999 zł. Minus? Pomarańczowy można bez problemu wziąć na takiego smartfona. Co więcej, będziemy mogli o wiele łatwiej dostosować pod siebie ilość rat. Potrzebujemy coś tylko na 10 miesięcy? Spoko, ogarnie się. 30 miechów? Też się da się zdobyć. Wszystko naturalnie z RRSO 0%, co oznacza, że zapłacimy tyle, ile kosztował początkowo telefon — i ani grosza vs kartaAbonament jest jak ślub — łączy nas z operatorem na określony czas. Nie można łatwo opuścić kontrakt. A jeżeli da się, to będzie to nas kosztowało trochę kasy. Ponadto, biorąc wymarzony telefon w abonamencie, często musimy decydować się na wyższą comiesięczną opłatę za możliwość… czegokolwiek. Operatorzy tworzą umiejętnie plany: im więcej miesięcznie będziesz płacić/płaciła za abonament, tym mniej wyjdzie Cię telefon. Tyle, że i tak na koniec dnia, z Twojego portfela wyjdzie taka sama suma karta? Obecnie jesteśmy w czasach, gdzie za 15 złotych miesięcznie możemy mieć rozmowy bez limitów oraz pakiet internetu 10 GB. Rozumiecie? W tej cenie ciężko dorwać dobry zestaw w Maku. A można mieć wszystko, czego potrzebujemy z chcielibyście wydać na telefon miesięcznie: 55+90 złotych, czy może bardziej coś w granicy 15+87 złotych? Wybór należy do Was!
Czy operatorzy komórkowi sprawdzają swoich klientów w BIK? Gdzie dostanę telefon bez bik i krd? Piotr. Odpowiedź eksperta: Małgorzata Jankowska ✅ BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej, jest instytucją gromadzącą informacje na temat osób korzystających z produktów kredytowych. Korzysta z niego wiele instytucji, takich jak na przykład banki, które chcą sprawdzić czy potencjalny kredytobiorca będzie w stanie wywiązać się z zaciąganego zobowiązania. Czy również operatorzy komórkowi sprawdzają BIK? I gdzie dostanę telefon bez bik i krd? Telefon komórkowy to urządzenie, bez którego trudno sobie wyobrazić codzienne życie. Korzystamy z niego zarówno w czasie wolnym, jak i podczas wykonywania obowiązków zawodowych. Jeżeli od wielu lat nie zmieniałeś operatora komórkowego lub z tego typu usługi będziesz korzystał po raz pierwszy, koniecznie zapoznaj się z poniższym tekstem. Dowiesz się z niego wszystkiego na temat weryfikacji klienta przez sieci komórkowe. Telefon bez BIK – na kartę czy abonament? Użytkownicy sieci komórkowych do wyboru mają telefon na kartę lub abonament. Oba rozwiązania cieszą się dużą popularnością. Klienci mają tu do dyspozycji szereg ofert indywidualnych czy pakietów promocyjnych. Dodatkowo, mogą oni dopasować limit transferu danych oraz model telefonu komórkowego do indywidualnych potrzeb. Co ważne, w związku z wejściem w życie w lipcu 2017 roku obowiązku rejestracji kart SIM, w obu wymienionych powyżej przypadkach, dane klientów są przetwarzane przez podpisanie odpowiednich dokumentów. Czym zatem różni się od siebie telefon na kartę i na abonament? Kluczową kwestią jest tu uiszczanie opłat. Osoba posiadająca telefon na kartę płaci z góry konkretną kwotę, którą może wykorzystać zarówno na połączenia, jak i SMS — y czy transfer danych. Jeżeli chodzi natomiast o abonament, opłaty dokonuje się tu za konkretny okres rozliczeniowy. Jako że odbywa się to regularnie, taka oferta ma formę zobowiązania. Przebieg abonamentu jest zbliżony do dokonywania zakupów na raty czy zaciągania pożyczek. W jaki sposób operatorzy komórkowi weryfikują dane swoich klientów? Gdy klient decyduje się przyjąć na siebie dane zobowiązanie, wiąże się to z tym, że będzie on musiał spełniać konkretne warunki. Wszelkiego rodzaju instytucje przykładają do tego dużą wagę. Dzięki temu zyskują one pewność, że klient będzie w stanie wywiązywać się ze zobowiązań określonych w umowie, takich jak na przykład comiesięczne uiszczanie rachunków. Nierzadko koszt abonamentu uwzględnia nie tylko opłaty za połączenia, SMS — y oraz transfer danych, lecz również raty za zakupiony telefon komórkowych czy dodatkowe usługi, takie jak na przykład subskrypcje serwisów internetowych udostępniających filmy lub muzykę. Wiarygodność klienta sieci komórkowej jest oceniana na bazie informacji na temat tego, w jaki sposób spłacał on do tej pory zaciągnięte przez siebie zobowiązania. Czy można wziąć telefon bez BIKu? Jak już wspomniałem, sieci komórkowe dokonują sprawdzenia finansowej wiarygodności swoich potencjalnych klientów. Do tego celu nie korzystają one jednak z usług Biura Informacji Kredytowej. Wynika to z tego, że uprawnione są do tego wyłącznie instytucje bankowe, firmy pożyczkowe oraz SKOK — i. Operatorzy sieci komórkowych najczęściej korzystają z informacji znajdujących się w rejestrze, jakim jest Biuro Informacji Gospodarczej (BIG) – np. z Krajowego Rejestru Długów BIG (KRD) i BIG InfoMonitor. Gdzie dostanę telefon bez BIK i KRD KRD BIG – jakiego rodzaju informacje można tam znaleźć? BIG InfoMonitor to instytucja, która gromadzi informacje na temat osób fizycznych oraz przedsiębiorców. Trafić mogą tam dane osób, którzy nie płacą terminowo rachunków za gaz czy prąd lub zobowiązań wobec kontrahentów. W rejestrze widoczne są informacje odnośnie statusu danej spłaty oraz ewentualnych zadłużeniach. BIG InfoMonitor i KRD może zostać sprawdzony przez operatora siec komórkowej pod warunkiem, że poinformował o tym klienta i uzyskał jego zgodę. Niekorzystne wpisy zarówno w BIK jak i KRD można usunąć. Co więcej, możesz zrobić to samodzielnie za jedyne 58zł przy zachowaniu skuteczności profesjonalnego radcy prawnego. Sprawdź: jak samodzielnie wyczyścić BIK. Chciałabym podkreślić, iż operatorzy sieci komórkowych mogą, lecz nie muszą sprawdzać BIG. Swoich potencjalnych klientów mogą one weryfikować również na inne sposoby, na przykład prosząc o dostarczenie kopii zaświadczenia o zatrudnieniu. Stanowić będzie to potwierdzenie, że dana osoba posiada stabilne zatrudnienie oraz dochody umożliwiające ponoszenie comiesięcznych opłat z tytułu abonamentu. Dodatkowo, w celu uwiarygodnienia kondycji finansowej, klient może przedstawić wyciągi z konta potwierdzające terminową spłatę pozostałych zobowiązań, takich jak na przykład raty abonamentu w innej sieci.
Kupić telefon z abonamentem czy bez? Co opłaci się bardziej? To pytanie, które chyba każdy z nas choć raz zadał. Operatorzy przekonują, że lepiej wziąć smartfon z abonamentem bo wygodniej i też tanio. Ale czy to prawda? Telefon z abonamentem – czy się opłaca? Odpowiadając krótko – na ogół nie. Czy to dlatego, że za sam telefon zapłacimy więcej? Nie do końca. Za urządzenie zapłacimy cenę ustaloną dla oficjalnych kanałów dystrybucji. A więc taką, jak w sklepach z elektroniką typu Media Markt. Owszem nie można w tym momencie nie wspomnieć o tym, że zawsze znajdą się alternatywne źródła z tymi samymi smartfonami w niższej cenie. Ale jak wiadomo, nie każdy im ufa i nie każdy będzie na nich szukał telefonu dla siebie. Ustalmy więc, że cena smartfonu jest standardowa. Zdarzaj ą się nawet promocje i wtedy cena może być niższa. Kto daje telefon z abonamentem? Dlaczego w takim razie mówię, że telefon z abonamentem się nie opłaca? Zacznijmy od tego w jakich sieciach można w ogóle wziąć smartfon z abonamentem. Są to: Orange, Play, Plus, T-Mobile, Plush, Red Bull Mobile, Virgin Mobile. Spośród wymienionych sieci, najtańszy abonament z telefonem oferuje Virgin Mobile. Kolejny jest Plush. U tych operatorów, wziącie smartfonu może nie być wcale takim złym pomysłem. Ale jak się rzeczy mają u pozostałych? Dlaczego smartfon z abonamentem wychodzi drożej? U wielkiej czwórki abonamenty są po prostu drogie. Do tego telefon w standardowej cenie. Efektem jest spooory wydatek. Znacznie bardziej opłaca się wziąć tani abonament u operatorów wirtualnych (Multimedia, lajt mobile, Premium Mobile) i oddzielnie kupić urządzenie. Nawet skorzystanie z oferty na kartę i kupienie urządzenia oddzielnie opłaca się bardziej. Za 25 zł miesięcznie macie no limit i przynajmniej 10 GB, a nie wiążecie się umową. No i co ważne, obecnie większość sklepów zaproponuje Wam zakup smartfonu na raty 0%. Oznacza to, że nie musicie wcale wszystkiego zapłacić w jednym miesiącu. Możecie rozbić sobie spłatę na powiedzmy 5 czy 10 rat. Chyba nie trzeba tłumaczyć jak wielką różnicę robi płacenie miesięcznie 25 zł za abonament, zamiast 50, 60 albo 70 zł plus raty? Oczywiście za telefon i tak zapłacimy, ale możemy pokusić się o znalezienie go w niższej cenie – polecam Ceneo. Do tego abonament wyniesie nas znacznie taniej. Załóżmy, że za bierzemy abonament za 50 zł. Przez 24 miesiące wydamy na niego w sumie 1200 zł. Tymczasem przy abonamencie za 25 zł (to i tak nie najtańszy, jaki możecie wybrać), będzie to kwota 600 zł. Jeśli jeszcze na zakupie telefonu uda Wam się oszczędzić 300, 400, może nawet 500 zł – to nie jest żadna sztuka, trzeba dobrze szukać – to w sumie około 1000 zł zostaje Wam w kieszeni. Rozumiecie już o co chodzi? Dlatego właśnie telefon z abonamentem moim zdaniem się nie opłaca. A co Wy o tym myślicie? Post navigation
Co się dzieje z niespłaconym telefonem po śmierci abonenta? Czy urządzenie trzeba oddać? Czy raty przechodzą na spadkobierców? Sprawdziliśmy, jak to wygląda u polskich operatorów. Podobno pewne w życiu są wyłącznie śmierć i podatki. Tych drugich niektórym udaje się uniknąć, ale jeśli chodzi o śmierć, statystyka jest dla nas nieubłagana. Istnieje przy tym duże ryzyko, że wielu z nas opuszczając ten świat pozostawi za sobą pewne niedomknięte sprawy – chociażby niespłacone raty za telefon kupiony u operatora. Może to być spory problem dla spadkobierców. Jak się okazuje, nie jest wcale tak łatwo uzyskać informacje, co się dzieje z takim niespłaconym telefonem po śmierci abonenta. Sytuacja prawna jest w tym przypadku dość złożona, a na stronach internetowych operatorów nie znajdziemy materiałów, które by ją jednoznacznie wyjaśniały. Z tego powodu postanowiliśmy zgłosić się bezpośrednio do przedstawicieli poszczególnych sieci i zasięgnąć informacji prosto u źródła. Co z ratami za telefon po śmierci abonenta? Najbardziej poprawną odpowiedzią na to pytanie byłoby „to zależy”. Każdy operator ma inaczej skonstruowane umowy i stosuje w tej sytuacji nieco inne procedury. Jedno, co jest pewne, to że takiego telefonu nie będziemy musieli nikomu zwracać. Niespłacone zaległości trzeba będzie jednak uregulować i tu między poszczególnymi sieciami pojawiają się dość istotne różnice. Orange W Orange umowa ratalna wygasa w chwili śmierci abonenta, jednak wynikające z niej zobowiązanie nie jest umarzane. Oznacza to, że telefon będą musieli spłacić spadkobiercy zmarłego, a w razie gdyby takiej spłaty nie było, operator uruchamia postępowanie windykacyjne. Zobowiązanie można spłacić jednorazowo, jednak na wniosek spadkobiercy może ono również zostać rozłożone na raty. Operator nie wymaga zwrotu zakupionego telefonu ani nawet nie przewiduje takiej możliwości na wniosek konsumenta. Może natomiast wprowadzić blokadę numeru IMEI, gdyby takie urządzenie nie było terminowo spłacane, jednak wyłącznie w przypadku smartfonów zakupionych po r. Co w takim razie powinni zrobić bliscy zmarłego, po którym zostały raty za telefon w Orange? Przede wszystkim jak najszybciej zgłosić ten fakt operatorowi, przedstawiając przy tym akt zgonu, a po zakończeniu postępowania spadkowego, także postanowienie sądu lub akt notarialny potwierdzający, że są oni spadkobiercami. Dzięki temu będą oni mogli uzyskać informacje na temat aktualnego zadłużenia oraz uzyskają możliwość jego spłaty – jednorazowo lub ratalnie, po uprzednim złożeniu odpowiedniego wniosku. Zobacz: Orange teraz już będzie blokować IMEI. Sprawdź smartfon, zanim go kupisz z drugiej ręki Play W omawianym kontekście Play może pochwalić się najbardziej prokonsumencką postawą spośród głównych polskich operatorów. Po śmierci abonenta umowa ratalna zostaje rozwiązana, a wynikające z niej zobowiązanie umorzone, w związku z czym spadkobiercy zmarłego nie będą musieli martwić się o jego spłatę. Co za tym idzie, zwrot urządzenia nie jest wymagany. Oczywiście po śmierci abonenta jego bliscy powinni jak najszybciej zgłosić ten fakt operatorowi. W tym celu należy udać się do salonu z aktem zgonu. Jeśli znajomy posiadał numer na abonament, który chcielibyśmy zachować, dodatkowo musimy mieć ze sobą akt dziedziczenia. Do wypłaty nadpłaty na koncie potrzebne nam natomiast będzie stwierdzenie nabycia spadku. Zobacz: Play: Blokada telefonu, gdy nie spłacasz rat Plus W przypadku sieci Plus umowa ratalna za telefon nie zostaje rozwiązana, a zamiast tego podlega dziedziczeniu. Od strony prawnej to stosunkowo prosty układ, jednak z perspektywy potencjalnych spadkobierców powoduje kilka istotnych problemów. Przede wszystkim obowiązek ratalny na czas postępowania spadkowego nie zostaje zawieszony. Oznacza to, że raty muszą być spłacane co miesiąc, według dotychczasowego harmonogramu, nawet jeśli spadkobiercy nie zostali jeszcze ustaleni. Dodatkową komplikacją jest to, że operator nie udzieli im w takiej sytuacji żadnych informacji na temat umowy, w związku z czym spłaty trzeba dokonać na podstawie dokumentów pozostawionych przez zmarłego. Oczywiście jeśli raty za telefon nie będą spłacane, Plus może zablokować numer IMEI takiego telefonu. Tutaj wygląda to dokładnie tak samo, jak za życia abonenta. Po zakończeniu postępowania spadkowego spadkobiercy powinni zgłosić się do Plusa w celu ustalenia, w jaki sposób uregulowane zostaną pozostałe należności. Operator radzi, by w sytuacji, kiedy spadkobierców jest więcej, wyznaczyli oni jednego pełnomocnika – pozwoli to usprawnić cały proces. Tak czy inaczej na tym etapie każda tego typu sytuacja wyjaśniana jest już indywidualnie, tak by znaleźć optymalne rozwiązanie dla każdej ze stron. T-Mobile W T-Mobile w chwili przekazania operatorowi informacji o śmierci abonenta umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych zostaje rozwiązana, a wraz z nią umowa ratalna za telefon. Pozostała należność przechodzi w związku z tym w całości jako dług spadkowy na spadkobierców. Telefonu zwracać operatorowi nie trzeba. Podlega on dziedziczeniu jako jeden z elementów spadku. Nie następuje także blokada IMEI. W przeciwieństwie do pozostały operatorów T-Mobile przewiduje jednak możliwość zwrotu telefonu, jeśli taka jest wola spadkobierców, ale tylko w określonych okolicznościach: urządzenie musi być nowe, w pełni kompletne i nie może nosić śladów użytkowania. W takiej sytuacji kwota zwrotu za zapłacone już raty w pierwszej kolejności zostaje przeznaczona na pokrycie pozostałych zobowiązań zmarłego abonenta, natomiast nadwyżka przekazana zostaje spadkobiercom na podstawie postanowienia sądu lub poświadczenia notarialnego. A co powinni zrobić bliscy abonenta w chwili jego śmierci? To samo co wszędzie – jak najszybciej poinformować operatora o tym fakcie, przestawiając akt zgonu. W tym celu mogą udać się do salonu, ale równie dobrze mogą to zrobić online, wysyłając stosowną informację na adres boa@ Człowiek umiera, raty zostają Jak widać sytuacja z ratami za telefon po śmierci abonenta u każdego z operatorów różni się niuansami, które jednak w praktyce mogą okazać się bardzo istotne. Tutaj duża pochwała w kierunku Playa, który jako jedyny umarza zobowiązanie po zmarłym abonencie, dzięki czemu jego bliscy mogą spać spokojnie. W przypadku pozostałych człowiek niestety umiera, ale jego zobowiązania pozostają. Jeśli kogoś z nas miałaby spotkać taka sytuacja, jedno co możemy polecić, to nie czekać, tylko jak najszybciej zgłosić się z aktem zgonu do operatora. To najprostsza ścieżka, by dopełnić wszystkich formalności i uniknąć później przykrych niespodzianek. Inspiracją do napisania artykułu o tym trudnym problemie był wątek na forum Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News Źródło zdjęć: Pexels, Źródło tekstu: własne, Orange, Play, Plus, T-Mobile Przewiń w dół do następnego wpisu
telefon na raty czy abonament