Strona główna Aktualności „Idziesz przez wieki, krwią znaczysz drogę, twardą od cierpień i bólu…” Uroczystość Chrystusa Króla – 21.22.2021 r. I Niedziela Adwentu – 28.11.2021 r. Boe Co Polsk przez tak liczne wieki Idziesz przez wieki - Religijne "Idziesz przez wieki krwią znaczysz drogę Twardą od cierpień i bólu Krzyż niesiesz ciężki koisz ból trwogę O Jezu Chryste nasz Królu Króluj nad nami władaj sercami Niech wszędzie płonie znicz wiary Niech" zostawiasz mnie i idziesz - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Raz przed tobą twój cień. Fałszywy klejnot dał (tak chciał). Szczęśliwej drogi, już czas. Mapę życia w sercu masz. Jesteś jak młody ptak. Głuchy jest los, nadaremnie wzywasz go. Idziesz sam, wiecznie sam. Szczęśliwej drogi, już czas. Mapę życia w sercu masz. wariuę przez ból - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Rozważania Drogi Krzyżowej 2022 /s. Felicyta Lidia Świerz CSIC/ 2022-04-07 11:57:00 Artykuł czytany 6609 razy . Rozważania Drogi Krzyżowej nadesłane na X edycję konkursu przez s. KTegh. Rozważamy ostatnią tajemnicę bolesną:Ukrzyżowaniei Śmierć Chrystusa Kiedy dowleczono w końcu Skazańca na miejsce straceń był u kresu sił,całkowicie wyczerpanyi niezdolny do najmniejszego wysiłku,a przecież czekało Go jeszcze najgorsze!Trzymał się na nogach już chyba tylko mocą swej boskiej egzekucji przedstawiona w filmie „Pasja” jest chyba jedną z najbardziej wstrząsających scen nie tylko w tym filmie, ale i w całej historii który ma za sobą noc przesłuchania i biczowania, długą drogę z ważącym ponad 80 kilogramów krzyżem, wycieńczony, wykrwawiony, poraniony, obolały, ledwie żywy - ma przed sobą jeszcze bezlitosną, straszliwą ten „oto Człowiek”,Syn Boży,leżący już na krzyżu,rozciągnięty na siłę,aby dopasować przygotowane uprzednio dziury w krzyżu do Jego ramion,ten Człowiek, Który nie jest już nawet do człowieka podobny,modli się resztką sił i wstawia się za swoimi oprawcami: „Ojcze wybacz im, bo nie wiedzą co czynią”.Na pewno pamiętamy i widzimy tę scenę i Jego zaschnięte wargi, usta pełne zakrzepłej krwi szepczące tę kilka lat temu oglądałem film Pasja pamiętam, że właśnie w tym miejscu nie można było powstrzymać łez cisnących się do sceną, gdzie łzy same popłynęły był moment kiedy w czasie drogi krzyżowej oczy Jezusa - przy którymś z kolejnych upadków - spotkają się z oczami Jego oboje naprzeciwko siebie i On wypowiada z ogromnym wysiłkiem i bólem,ale i z jakąś przejmująca, wewnętrzną radością słowa: „Oto czynię wszystko nowe”.I wtedy można zrozumieć, że tak właśnie wygląda Bóg, Który na nowo stwarza świat zniszczony przez ...po raz drugi nie można pohamować łez, kiedy widzimy te skrwawione,opuchnięte wargi Syna Bożegomodlącego się za swoich oprawców,którzy właśnie rozciągają go na krzyżu wyrywając stawy barkowe i łokciowe Jego jak tu nie pomyśleć wtedy, a właściwie modlić się: „Ojcze wybacz nam, bo doprawdy nie wiemy co czynimy”. Opowiadał pewien kapłan taką historie: Prawie 25 lat temu, zaraz po moich święceniach byłem na parafii w południowej Polsce, gdzie akurat budował się wiosnę – jakoś niedługo po Wielkanocy- podszedł do mnie pewnego, sobotniego ranka wtedy tyle lat ile ja teraz, czyli niewiele ponad 50, ale wyglądał na znacznie co najmniej na i poprosił o spowiedź.– Dobrze, chodźmy do kościoła, do konfesjonału, to pana wyspowiadam – odpowiedział ów kapłan.– Ale ja nie byłem do spowiedzi ponad 40 lat – odrzekł proszący.– No cóż, to nie mamy już ani chwili do stracenia – odparł ksiądzI weszli do to spowiedź człowieka, o której oczywiście ksiądz powiedzieć nic nie mógłAle po spowiedzi zaprosił go do siebie i przegadali cały właściwie nie przegadali, bo on tylko bardzo spokojnie i z jakąś niesamowitą melancholią i niezwykłym pokojem w oczach odpowiadał na zadawane mu się, że nie był do spowiedzi przez ponad 40 ostatnich lat, bo spędził je w obozie przymusowej pracy na Kamczatce, przy wyrębie go tam wywieziono miał zaledwie 12 lat i mieszkał w jednym z wielkich miast wschodniej, przedwojennej by oficerem Wojska Polskiego, matka nauczycielką, starsza siostra lekarzem, a brat wszystkie powody ku temu, aby znaleźć się tam, gdzie się zna losów ojca, przypuszcza że zginął w jednym z obozów jenieckich w Ostaszkowie lub Katyniu, ale o tym dowiedział się dopiero po powrocie ze zsyłki w 1982 odwiedził raz w życiu, bo była w obozie pracy na Kamczatce, zaledwie 400 km od jego obozu, gdzie on przez 40 lat codziennie, z jednym dniem przerwy na 10 dni - wyrąbywał bracie i siostrze nie wiedział by opowiadać historie, mówi ksiądz - których słuchałem przez cały ten sobotni dzień po Wielkanocy 1983 może jednak tylko to, co opowiadał ten człowiek o swojej najdłuższej podróży do Polski, która trwała ponad dwa w 1980 roku skończyła mu się kara 40 lat przymusowych robót, miał wtedy już 52 lata. Takich jak on, którzy przeżyli (chyba cudem) te lata katorgi było około 11 kilkudziesięciu obozów pracy na Kamczatce wyruszyła na piechotę do najbliższej stacji kolejowej w Komsomolsku na Amurze długa procesja 6 tysięcy kilometrów dzieli te dwa miejsca na dalekiej rosyjskiej na piechotę, dniami i nocami przez tundrę i tajgę, eskortowani przez żołnierzy Armii Czerwonej, którzy też, tak jak oni sami byli ta trwała prawie 10 miesięcy, a z 11 tysięcy więźniów dotarło do celu jedynie około półtora zmarła po drodze z głodu, z zimna, z wycieńczenia, z chorób, których nie miał kto ani diagnozować, ani leczyć.„Kiedy ktoś padał po drodze, to się nawet cieszyliśmy” – mówi opowiadający.„bo jego racja żywnościowa, składająca się z kilku kilogramów suchego chleba i zasuszonego, zmrożonego mięsa zostawała do podziału dla tych, którzy szli dalej”.A kiedy w końcu dotarli do celu, do stacji kolejowej -....nikt na nich nie czekał i trzeba jeszcze było czekać kilka tygodni koczując w okolicach stacji, pod gołym niebem zanim w końcu podstawiono pociąg, który przez następne trzy miesiące wiózł ich bardzo wolno do było dalej i jak ich przyjęto po 40 latach w bardzo zmienionym świecie, można znaleźć w książce wydanej przez ludzi, którzy słuchali opowiadań tego dalej ksiądz: Co jednak pozostało mi na długie lata, to wzrok tego człowieka, kiedy ktoś zapytał go:Czy nie chciałby się zemścić,szukać sprawiedliwości za to, że zabrano mu i zmarnowano właściwie całe życie....Jego odpowiedź była bardzo spokojna, jego oczy niezwykle przejrzyste i odpowiedział jakby słowami Chrystusa: „A po co się mścić?Po co szukać sprawiedliwości?Przecież ci ludzi nie wiedzieli co byli tak zaślepieni żądzą władzy, żądzą zła, że tak naprawdę to chyba nie wiedzieli co z nami nas, tacy jak i my skazańcy z Armii różnili się od nas tylko tym, że nie pracowali przy wyrębie drzew i nosili nie naładowane karabiny.”Po co się nic nie daje, tylko pomnaża zło.” Kiedy oglądałem film „Pasja” – opowiada dalej ten kapłan - i słyszałem modlitwę krzyżowanego Jezusa, przypomniały mi się słowa tego człowieka, który przed wielu laty wyraził bardzo prosto jedną z najgłębszych prawd : „zemsta nie daje nic, pomnaża tylko zło, trzeba nauczyć się wybaczać”. I to wszystko działo się w XX wieku, w 1982 i 1983 nie jest zapadła, odległa, barbarzyńska przeszłość, to nie dzieje się w niecywilizowanym, barbarzyńskim działo się w XX wieku, w kraju, który należy,czy też rości sobie pretensje do miana ekonomicznych i technologicznych potęg współczesnego świata. Tak dzieje się i takie przykłady można znaleźć w wielu innych krajach współczesnego, cywilizowanego może jeszcze raz przypomnieć, że codziennie ginie na świecie blisko czterystu chrześcijan, rocznie ponad 130 giną bestialsko mordowani chociażby w krajach arabskich, eksterminowani w afrykańskich krajach,prześladowani za swoje poglądynawet w cywilizowanej oszalałby w protestach gdyby to chrześcijanie mordowali, ale że to oni są mordowani nikt się nie odzywa,nikt nie protestuje,nikt o tym nawet nie mimo to Chrystus powtarza ustawicznie przez wieki te niesamowite słowa: „Ojcze wybacz im, bo nie wiedzą co czynią”.A my Go jeszcze oskarżamy, że to On jest przyczyną tych wszystkich nieszczęść i okrucieństw … Czyżby ta trwająca 2000 lat droga krzyżowa naszego Zbawiciela niczego nas nie nauczyła?Czyżby Jego Męka i Jego nauka miały być bezużyteczne? Nie przebaczę, nie odpuszczę, do grobowej deski będę to pamiętał!!!- Jakże często słyszymy takie słowa z ust chrześcijan, z ust wierzących i praktykujących katolików?Czy nie znaczy to, że ci ludzie po prostu nic nie zrozumieli z katolicyzmu,z wiary, z nauczania Chrystusa? TAK!Nic nie zrozumiałem z Jego nauczania na Górze,nic z Jego przypowieści,absolutnie nic z Jego przykładów i czynów,jeśli nie umiem wybaczać,jeśli mam za „dobrą pamięć” szczególnie do grzechów cudzych. Zapiekła złość, zacięta chęć zemsty, odegrania się, odpłacenia złem za zło, pragnienie postawienia na swoim, nieumiejętność wybaczenia, noszenie urazy w sercu …czy to wszystko nie jest najgłębszym zaprzeczeniem,unicestwieniemMęki i Śmierci Jezusa Chrystusa,który z wysokości krzyża,czy raczej z dna upodleniamodli się: „Ojcze wybacz im, bo nie wiedzą co czynią”. I jeszcze jednej, ostatniej i najbardziej niesamowitej lekcji udziela nam Chrystus na krzyżu, kiedy już u kresu swojego życia widząc, że wykonało się wszystko: ”… zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”.Jest to lekcja całkowitego zaufania, zawierzenia Bogu, aż do końca,o co tak trudno, coraz trudniej w dzisiejszych czasach pełnych zadufanych, zapatrzonych w siebie ludzi. Krzyżowanie Chrystusa trwa... To nie było tylko wtedy – gdy Wysoka Rada zadecydowała a tłum podburzony potwierdził wyrok. Trzy lata temu - w Wielki Post - Posłowie i senatorowie przegłosowali, ówczesny Prezydent zatwierdził słynną konwencję otwierającą drzwi do ideologii gender, niszczącej człowieka,rodzinęi Kościół. Wydaje się że do końca chcą zniszczyć to co Boże. Przybiją Kościół do Krzyża Bo Kościół musi być jak Chrystus! „Ojcze przebacz im bo nie wiedzą co czynią! ...Ale!Jezus zwyciężył! Prawda zmartwychwstanie! Umiejmy tylko wybaczać:innymi sobie! “Kiedy ich piosnka ojczysta poruszy, Uczuli w sobie dawne serca bicie, Uczuli w sobie dawną wielkość duszy I chwilę jedną tak górnie przeżyli, Jak ich przodkowie niegdyś całe życie”. W. Potocki “Transakcja wojny chocimskiej” (fragm.) Photo by Henryk Niestrój on Pixabay « Poprzedni cytat Następny cytat » Tekst Pieśni: Idziesz przez wieki Idziesz przez wieki, krwią znaczysz drogę, Twardą od cierpień i bólu, Krzyż niesiesz ciężki, koisz ból, trwogę, O Jezu Chryste, nasz Królu. Króluj nad nami, władaj sercami, Niech wszędzie płonie znicz wiary. Niech zew miłości, wiary, ufności, Świat wiedzie pod Twe sztandary. Książe pokoju, Władco nieba, ziemi, Obdarz pokojem świat cały. Po ziemskim boju z Tobą zjednoczeni, Niech nucim hymn Twojej chwały. Kóluj nad nami… Cichy Baranku, Boże miłości, Rozpal przed nami Swe zorze, Naucz nas męstwa, świętej cichości, Prowadź nas w niebo, nasz Boże. Kóluj nad nami… TEKST: ks. W. Lewkowicz Wykonanie Utworu: Idziesz przez wieki Organy – Daniel Dziuda Legnica Improvisation on pipe organs Idziesz przez wieki – pieśń ku czci Chrystusa Króla. Nagranie z programu MyOrgan. Dziękuję, że jesteś z nami, jeśli podoba Ci się to co robimy, wesprzyj nas, zobacz również nasz kanał na Youtube i kliknij subskrybuj. Zobacz również listę pieśni i modlitw, a także przyjrzyj się bliżej Świętym i Błogosławionym. Tworzenie treści i filmów wymaga środków finansowych. Rozwój strony www i kanału youtube – to nasze główne wydatki. Nasze plany są bardzo bogate, a ich realizacja stanie się możliwa jedynie dzięki uzyskaniu stabilnego źródła finansowania. Nie dostajemy pieniędzy - działamy dzięki wsparciu naszych czytelników, dzięki Tobie. Ku Świętości Redakcja Paroles de la chanson Religijne Idziesz przez wieki lyrics officiel Idziesz przez wieki est une chanson en Polonais Idziesz przez wieki krwią znaczysz drogę Twardą od cierpień i bólu Krzyż niesiesz ciężki koisz ból trwogę O Jezu Chryste nasz Królu Króluj nad nami władaj sercami Niech wszędzie płonie znicz wiary Niech zew miłości wiary ufności Świat wiedzie pod Twe sztandary Książę pokoju okaż swą chwałę Odnów świat boskim swym tchnieniem Pogrom co w pysze twarde zuchwałe Ozłoć nas łaski promieniem Króluj nad nami władaj sercami Niech wszędzie płonie znicz wiary Niech zew miłości wiary ufności Świat wiedzie pod Twe sztandary Cichy Baranku Boże miłości Rozpal przed nami swe zorze Naucz nas męstwa świętej cichości Prowadź nas w niebo nasz Boże Króluj nad nami władaj sercami Niech wszędzie płonie znicz wiary Niech zew miłości wiary ufności Świat wiedzie pod Twe sztandary Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d' des paroles interdite sans autorisation. Wróć do spisu treści “Idziesz przez wieki, Krwią znaczysz drogę Startą od cierpień i bólu. Krzyż niesiesz ciężki, koisz ból i trwogę, O Jezu Chryste, nasz Królu. Króluj nad nami, władaj sercami, niech wszędzie płonie znicz wiary. Niech zew Miłości, wiary, ufności świat wiedzie pod Twe sztandary. Książe pokoju, Władco nieba, ziemi, Obdarz pokojem świat cały, Po ziemskim boju z Tobą zjednoczeni,` Niech nucim hymn Twojej chwały. Króluj nad nami, władaj sercami, niech wszędzie płonie znicz wiary. Niech zew Miłości, wiary, ufności świat wiedzie pod Twe sztandary. Cichy Baranku, Boże miłości, Rozpal przed nami swe zorze, Naucz nas męstwa, świętej cichości, Prowadź nas w niebo, nasz Boże. Króluj nad nami, władaj sercami, niech wszędzie płonie znicz wiary. Niech zew Miłości, wiary, ufności świat wiedzie pod Twe sztandary”. Nie wiem, czyj to cytat. Jeśli Ty wiesz, daj znać, to uzupełnię tę informację. Photo by Henryk Niestrój on Pixabay « Poprzedni cytat Następny cytat »

idziesz przez wieki krwią znaczysz drogę